Skąd pochodzą naleśniki, kto pierwszy przygotował te tak proste a jak pyszne placki nie wiadomo. Znane są na całym świecie. Podobno Włosi uważają, że wynaleziono je we Florencji, a później za sprawą Katarzyny Medycejskiej w XVI wieku trafiły do Francji. Ale pewności nikt nie ma.
2 jajka
ok 3 szkl. mleka ( lub pół na pół z woda mineralną)
ok 2 szkl. mąki
2 łyżki oleju
sól
250 g twarożku potrójnie mielonego
cukier
150 g borówek
100 ml jogurtu naturalnego lub śmietany
cukier puder
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki przełożyć do miski i dobrze wymieszać, by nie było grudek. Konsystencja powinna być gęstości śmietany.
Naleśniki smażyć na płaskiej patelni z dwóch stron na złoty kolor.
Przed wylaniem pierwszego naleśnika, patelnię należy pędzelkiem posmarować olejem.
Twarożek dosładzamy do smaku z kilkoma łyżkami cukru. Jeśli twarożek jest za gęsty można dodać do niego odrobinę mleka lub jogurtu.
Przestudzone naleśniki smarujemy na połowie twarożkiem, następnie składamy i znów ćwiartkę smarujemy warstwą twarogu i znów składamy na połowę. Tak złożone naleśniki odsmażamy na masełku na rumiano. Podajemy ciepłe posypane cukrem pudrem i polane sosem ze zmielonej borówki i jogurtu.
ok 3 szkl. mleka ( lub pół na pół z woda mineralną)
ok 2 szkl. mąki
2 łyżki oleju
sól
250 g twarożku potrójnie mielonego
cukier
150 g borówek
100 ml jogurtu naturalnego lub śmietany
cukier puder
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki przełożyć do miski i dobrze wymieszać, by nie było grudek. Konsystencja powinna być gęstości śmietany.
Naleśniki smażyć na płaskiej patelni z dwóch stron na złoty kolor.
Przed wylaniem pierwszego naleśnika, patelnię należy pędzelkiem posmarować olejem.
Twarożek dosładzamy do smaku z kilkoma łyżkami cukru. Jeśli twarożek jest za gęsty można dodać do niego odrobinę mleka lub jogurtu.
Przestudzone naleśniki smarujemy na połowie twarożkiem, następnie składamy i znów ćwiartkę smarujemy warstwą twarogu i znów składamy na połowę. Tak złożone naleśniki odsmażamy na masełku na rumiano. Podajemy ciepłe posypane cukrem pudrem i polane sosem ze zmielonej borówki i jogurtu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz