CHURROS

Próbowałam już kilku typowych potraw kuchni kanaryjskiej. Gościłam w wielu pasteleriach. Niestety ciasta i ciasteczka nie zachwyciły mnie i nie uzależniły od siebie. Krótko mówiąc, polskie wypieki są o niebo lepsze. Tutaj wszystko jest za słodkie albo bez smaku. Kremy są okropne i wszystko smakuje podobnie. Tęsknię więc za smakiem pysznego pączka, domowego ciasta, czy papieskiej kremówki. Postanowiłam jednak sama przygotować churros. Francuzi na śniadanie do kawy zjadają croissanta, a Hiszpanie churros. 

Churrosto to dodatek do słodkiej kawą lub gorącej, słodkiej czekolady. Przypomina w smaku nasze parzone ciastka smażone na głębokim tłuszczu. Jest chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku. Najsmaczniejsze jest, gdy jest jeszcze ciepłe.

(12 sztuk) 

250 ml wody
30 g masła
szczypta soli
2 łyżki cukru
200 g mąki pszennej
2 jajka
olej do smażenia
cukier puder do posypania lub czekolada

Sposób przygotowania:

Wodę, masło, sól oraz cukier należy zagrzać do momentu rozpuszczenia się składników w wodzie. Do garnka następnie należy wsypać całą mąkę i energicznie mieszać łyżką drewnianą. Mieszamy do momentu, kiedy ciasto stanie się jednolite i będzie odchodzić od garnka.
Garnek zdjąć z ognia i dodać do ciasta jedno jajko. Całość dokładnie zmiksować. Dalej miksując dodać drugie jajko. (Ciasto będzie gęste).
Gdy ciasto będzie gotowe należy je przełożyć do rękawa cukierniczego z dużą końcówką w kształcie gwiazdki.
Ciasto wyciskamy prosto do garnka na rozgrzany olej, tworząc długie paski. (Ciasto można odciąć nożyczkami). Olej w garnku rozgrzany powinien być do temperatury ok 180°C.

Ciasto smażymy z obu stron na złoto- brązowy kolor. Usmażone ciasto wyciągamy łyżką cedzakową i układać na ręcznikach papierowych, aby tłuszcz ociekł.

Lekko ciepłe lub chłodne posypać cukrem pudrem.
Podawać można z samym cukrem lub z rozpuszczoną czekoladą, sosem lub polewą.